I znowu będzie się działo, jak przekonuje Tomasz Stańko, dyrektor artystyczny festiwalu Jazzowa Jesień.

Tym razem impreza się odbędzie w dniach 11-16.11.2014.

http://www.jazzowajesien.pl/index.php

Tak, chyba mogę wierzyć w zapowiedzi Tomasza Stańko, że czeka nas wiele atrakcji, biorąc pod uwagę wykonawców, którzy wystąpią w tym roku.

Zresztą, muszę zauważyć, że Jazzowa Jesień nie po raz pierwszy wyróżnia się spójną koncepcją, opartą na postaci naszego wybitnego trębacza, wspierającego swoim gustem i wiedzą organizatorów imprezy, a także na zapraszanych, sztandarowych projektach wytwórni ECM.

To swoistego rodzaju znak firmowy festiwalu, jednak zupełnie nie ograniczający jego formuły.
Wokół tych postaci można stworzyć naprawdę atrakcyjny program, poszukując artystów o pewnej, ustalonej estetyce, a przede wszystkim mając na względzie ich wysoki poziom artystyczny.

Moje przekonanie opieram również na doświadczeniach poprzednich Jazzowych Jesieni, co nie oznacza, że każdy z koncertów pozostawił tak samo silne wrażenia.

Mogę ufać w zapowiedzi Tomasza Stanko – powtórzę, ale…
bez obrazy panie Tomku, wolę samemu się przekonać, więc do zobaczenia w Bielsku-Białej.

A w tym roku jadę przede wszystkim dlatego, że występuje Bill Frisell, Gary Burton, Mark Turner, a obok niego Avishai Cohen, Tord Gustavsen i… jestem niezmiernie ciekawy, co pokaże Louis Clavis, przedstawiciel europejskiej sceny jazzowej.

Wszystkie koncerty: http://www.jazzowajesien.pl/index.php?page=3&id=33