Wielkanocne życzenia od Eteru Jazzu: Radości tak wiele, by wystarczyło dla wszystkich wokół. I tyle samo muzyki, potrzebnej naszej wrażliwości. A przede wszystkim wiary, co daje i tworzy… I świąteczne prezenty, czyli 20 płyt dla “lubiących” Ether Jazzu: Wystarczy opisać w kilku słowach tegoroczny koncert, […]
czytaj dalej
Nie po raz pierwszy słyszę jej krzyk, co budzi krew w człowieku, nie pozwala zasnąć, natychmiast rodzi sprzeciw przeciwko wszystkiemu, a przede wszystkim wszelkiemu konformizmowi. I dociera do mnie, że nawet wtedy, gdy używa delikatnego szeptu, wręcz krzyczy, skupiając całkowicie naszą uwagę. Ale jak śpiewnie […]
czytaj dalej
Płyta zaczyna się od utworu “Nieobecny”. I faktycznie od razu staję sie nieobecny dla wszystkich moich rzeczy, które czekają na realizację w najbliższym czasie. Radek Bolewski jest tak przekonywujący, że mam ochotę posłuchać, co rzeczywiście mają do powiedzenia w swoich nowych piosenkach z Maćkiem Tubisem. […]
czytaj dalej
Pytanie “Diomede, gdzie to jest?” może zarówno rozpoczynać, jak również kończyć słuchanie płyty, nagranej przez Grzegorza Tarwida (piano) i Tomasza Markanicza (sax). Już sam nie wiem, w którym momencie świadomie zacząłem się zastanawiać, dokąd wyruszyli, aby stworzyć taką niesamowicie klimatyczną muzykę, niezwykle bliską, z drugiej […]
czytaj dalej
Czy Leszek Możdżer chciałby rzetelnej oceny swojej muzyki, sięgającej głęboko w krytycznych rozważaniach do okresu baroku, z którego postanowił czerpać pełnymi garściami? Pewnie z przyjemnością podejmie się każdej polemiki, wzbogacającej wiedzę na temat muzyki dawnej, co do której mamy określony zasób informacji i wiele więcej […]
czytaj dalej
22 października 2017
Jazz Juniors już po 40-ce… stuknęła tej imprezie w ubiegłym roku:) Podobno był czas na podsumowanie, przemyślenie wszystkiego i wdrożenie kolejnego etapu rozwoju Jazz Juniors. Bo z festiwalu narodziła się platforma, i to międzynarodowa. Czym jest ta platforma? Jak czytam w notatce prasowej, przysłanej przez […]
czytaj dalej
“Event Horizon” to najlepszy przykład, czym tak naprawdę jest dzisiejsza muzyka improwizowana. Złożeniem wielu gatunków i stylów muzycznych, których spoiwem ma być potrzeba chwili, decydująca o sposobie wypowiedzi danego twórcy. I jakże często, coraz częściej, artysta wspomaga się elektorniką, która nie tylko staje się jednobarwną, […]
czytaj dalej
Na początek jest “Bandoska”, która w każdym wykonaniu wywołuje u mnie smutek. Mówię wprost, krótko i zwięźle, by przede wszystkim siebie samego nie oszukiwać. Trzeba bowiem pogodzić się z przemijaniem. O wiele łatwiej to przychodzi człowiekowi, jak mi się zdaje, gdy potrafi odnaleźć piękno w […]
czytaj dalej
Pamiętam pierwsze słuchanie tej płyty, z pojawiająca się natychmiast refleksją: oby jak najwięcej takich debiutów! I myśl, docierającą do mnie niemal w tym samym momencie , że przecież coraz więcej młodych, naprawdę zdolnych i pełnych wyobraźni muzyków spotykam na swojej drodze. Będzie o kim – […]
czytaj dalej
Zaczynasz słuchać i po raz kolejny stwierdzasz, że Maciej Tubis jest melodykiem, obarczonym niesamowitą zdolnością rozwijania tej melodii w nieskończoność. Ile dźwięków potrafi przy tym odnaleźć, aby ubarwić jej trwanie w czasie i przestrzeni, z ilu środków wyrazu skorzystać, a przede wszystkim… … no właśnie, […]
czytaj dalej