Magda Kuraś z płytą “Plony”: Woła, by ktoś ją wysłuchał… no, to słucham.
To powtarzające ‘Wołam byś wysłuchał mnie”, rozpoczynające płytę Magdy Kuraś, nie pozwalało mi o sobie zapomnieć przez kilka ostatnich tygodni. Jest tak przeszywające, że pozostaje w człowieku, jak pamięć o tym, co ważne, a zbyt pochopnie zapomniane, albo pragnienie, które wciąż pozostaje niespełnione. Z drugiej […]
czytaj dalej