A w tym roku…10-lecie Etheru Jazzu!
Ether Jazzu to blog na temat muzyki jazzowej i improwizowanej. Polskiej muzyki – co niezwykle ważne!
Zawsze promowałem w radiu przede wszystkim polską muzykę, która z każdym rokiem stawała się coraz ciekawsza. W pewnym momencie zaczęło mi się wydawać, że brakuje jej jedynie promocji. I wtedy powstał pomysł Etheru Jazzu.
W tym roku, we wrześniu mój blog obchodził będzie swoje 10-lecie!
Powstał po wielu latach prowadzenia audycji radiowych oraz kilkuletniego pisania na innych forach. Pomyślałem, że będzie znakomitym uzupełnieniem mojej działalności. Prezentacja radiowa ma bowiem jeden minus – oczywiście pośród wielu, wciąż jak się okazuje istotnych zalet. Bez podcastów, ślad po recenzji, wywiadzie, czy choćby prezentacji nagrań ginie bezpowrotnie w świadomości większości słuchaczy. Ktoś coś usłyszy, zauważy, zapamięta – na pewno to ważne, a przynajmniej wystarczające, by nadal tworzyć radio, ale przecież chodzi o poszerzenie kręgu odbiorców. To niezmiernie istotne, żeby wartościowa muzyka trafiała do zainteresowanych osób. Żeby wieść o niej się niosła, zgodnie z zasadą marketingu.
Jako prezenter i bloger jestem swoistego rodzaju wyszukiwarką internetową, która wybiera coś ciekawego z tej polskiej improwizacji, z zamiarem zainteresowania wszystkich, którzy poszukują swojej ulubionej muzyki, albo nawet swojego stylu życia.
Różnię się jednak od wspomnianego algorytmu wyszukiwarki. Nie jestem tak bezduszny. Przyznaję się – kieruję się emocjami. Przy okazji, tłumaczę swoje wybory, skupiając wyłącznie na nagraniach, płytach, koncertach, które naprawdę zaskakują swoją oryginalnością i perfekcyjnością, uruchomiając wyobraźnię i wrażliwość.
https://www.facebook.com/etherjazzublog
Nie chciałem tworzyć portalu muzycznego. Chciałem przedstawiać osobiste opinie, uznając, że polskiej muzyce należy się promocja najlepsza z możliwych. I jestem przekonany, że najlepszą jej formą jest osobista wypowiedź.
To właśnie emocje sprawiają, że ktoś chce jej słuchać. W pierwszej chwili mogą być niezrozumiałe, zbyt trudne w odbiorze ze względu na skomplikowaną strukturę muzyczną, wtedy ktoś porzuca słuchanie, zwracając ku czemuś innemu, prostszemu, choć nie musi tego robić. Wciąż wierzę, że wystarczy go przekonać, dać mu czas na zrozumienie takiej muzyki.
I taka wyłącznie moja rola. Raz się udaje, raz nie, ale nie zamykam swojego Etheru Jazzu. Wręcz przeciwnie, po 10 latach słyszę o wiele więcej znakomitej polskiej muzyki. To mnie napędza do dalszego słuchania, opisywania, mówienia, rozmawiania z artystami, prezentowania ich nagrań.
https://www.instagram.com/piotrbielawski.etherjazzu/
W zawiązku z tym, przygotowuję – na 10-lecie Etheru Jazzu – dziesięć wywiadów i artykułów o ciekawych postaciach polskiego jazzu.
Od lutego, co miesiąc będę zamieszczał jeden wywiad. Sugestie mile widziane!
A tymczasem do zobaczenia na kolejnych koncertach, i do poczytania:
Szukajcie mnie też na YT, FB, Instagramie.
Piszcie: etherjazzu@gmail.com
Poleć znajomym / udostępnij: